Ten wpis będzie dla Ciebie dobrym drogowskazem, kiedy:
Wiele osób – szczególnie na początku swojej drogi do Zdrowej Pełni – staje przed olbrzymią górą namierzonych programów ograniczających. Łapie się za głowę i duma, za co się zabrać w pierwszej kolejności. Niektórzy zastanawiają się także, czy aby na pewno dadzą radę i czy starczy im życia na taką stajnię Augiasza, ale… na szczęście szybko się orientują, że to sabotujące podszepty kolejnych ograniczających programów 😉 i jednak zaczynają się od tego uwalniać, żeby móc w końcu żyć życiem, które kochają, w którym kochają i które naprawdę ma znaczenie.
Pozostaje zatem pytanie: jak zacząć, kiedy tak dużo obciążeń się przed Tobą piętrzy?
I jest to pytanie ważne, bo od odpowiedzi, jaką na nie znajdziesz zależy, jak szybko pożądane przez Ciebie zmiany wypracujesz w swoim życiu.
Nietrafiony wybór strategii na uwolnienie od obciążeń może Cię kosztować dalsze tkwienie w miejscu życiowego ugrzęźnięcia, albo kryzysy życiowe (i nie wiem, czy masz na nie gotowość), więc czytaj uważnie i sprawdź, która ze strategii uwolnienia od obciążeń jest dla Ciebie najlepsza.
Oglądając drugą część poniższego filmu (lub czytając do końca artykuł 😉) dowiesz się więcej na temat strategii uwolniania od obciążeń.
Do najczęstszych strategii należą:
W tym podejściu chodzi o to, że masz cel i dokładny obraz tego, jak chcesz, aby Twoje życie wyglądało w konkretnym obszarze za rok lub dwa. Masz także dokładny plan osiągnięcia tego celu.
Podejmując działania zewnętrzne wprowadzające konkretną zmianę w życie – na różnych etapach – natkniesz się na wewnętrzne blokady wynikające z działania programów zapisanych w Twojej pamięci komórkowej. Wówczas uwalniasz się od tych obciążeń, które blokują Ci działanie i realizację planu w ważnym dla Ciebie obszarze życia.
Na początkowym etapie Twojej Drogi do Zdrowej Pełni wyciszasz działanie innych programów (tych , które nie blokują wprost Twojego skutecznego działania w zewnętrzu).
Na dalszych etapach Twojej Drogi do Zdrowej Pełni masz już większą łatwość nie tylko w namierzaniu obciążeń, ale także w uwalnianiu się od nich, dlatego spokojnie możesz uwalniać się i od tych programów, które wstrzymują Cię w efektywnym działaniu i od innych, które aktywują się „przy okazji”.
Plusy tej strategii:
Minusy tej strategii:
W tym podejściu Człowiek nie koncentruje się na zewnętrznym celu. Zmiana sytuacji życiowej nie jest dla niego priorytetem. Zamiast tego „po prostu żyje”. Wykonuje codzienne czynności. Idzie przez życie jak do tej pory.
Jego uwaga skupia się głównie na wewnętrznych odczuciach. Człowiek staje się detektywem i tropi ograniczające programy zapisane w jego pamięci komórkowej. Skupia się na odczuciach z ciała, emocjach, czy przekonaniach, które zaniżają jego jakość życia.
Namierzając jakikolwiek program, którego doświadcza przechodząc przez życie, skupia się na uwolnieniu od niego. Po czym pozwala życiu toczyć się dalej i z ciekawością obserwuje zmiany w swoich automatycznych, codziennych reakcjach.
Plusy tej strategii:
Minusy tej strategii:
Wybierając taką strategię Człowiek zamyka się niczym w szklanej wieży i uznaje, że zanim nie uwolni się od wszystkiego w danym obszarze życia, to nie będzie w tym obszarze wprowadzał żadnych zmian.
Przykładowo:
- "nie wejdę w nowy związek, póki nie uwolnię się od wszelkich programów, które mogą mi ten związek narazić"
- "zmienię pracę / założę swój własny biznes dopiero jak uwolnię się od wszystkiego, co może mi to zepsuć"
W tym podejściu Człowiek tropi obciążające go programy zapisane w pamięci komórkowej, jednak robi to na bazie wspomnień i wyobrażeń. Brak mu wiarygodnego testu rzeczywistości.
Plusy tej strategii:
Minusy tej strategii:
Kiedy wchodzisz na swoją drogę do Zdrowej Pełni, ja mocno zachęcam Cię do wybrania pierwszej strategii, ponieważ od lat obserwuję, że przynosi ona najszybsze życiowe zmiany u wielu osób, z którymi pracowałam 😊
Jak jednak widzisz, nie jest ona jedyna i jak mawiał Christopher Morley:
"Jest tylko jeden sukces - możliwość spędzenia życia po swojemu."
Właśnie dlatego jest tak istotne, żeby strategia, jaką wybierasz była najbardziej odpowiednia dla Ciebie (bez względu na to, czy ja ją rekomenduję, czy też nie).
Oczywiście możliwe są także mieszane podejścia. Niektórzy Bohaterowie Zdrowej Pełni bardzo świadomie wybierają, że przykładowo koncentrują się na obszarze biznesowym, aby wprowadzić w nim zewnętrzną życiową zmianę, na którą bardzo liczą. Dlatego definiują swój cel w tym obszarze, budują plan i wdrażają zmiany uwalniając się jednocześnie od wszystkiego, co utrudnia im realizację ich planu.
W tym samym czasie np. uznają, że tematu związku nie ruszają zupełnie, bo nie są gotowi, by się w te rejony życia zapuścić i wybierają, że nie wchodzą w żaden związek. Jeśli przy okazji pojawią im się reakcje pokazujące aktywację programów związanych ze związkiem, to się od nich uwolnią, ale generalnie temat związku sobie odpuszczają.
W czasie natomiast zaczynają zauważać, że kiedy mają coraz większą łatwość w uwolnieniu się od różnorakich obciążeń, to coraz łatwiej koncentrować im się na pożądanej życiowej zmianie, a jednocześnie uwalniać się od wszelkich programów, jakich aktywację w sobie zauważą. Nie ważne z jakim obszarem życia te programy są związane.
Jak zatem widzisz można podejść do sposobu uwalniania się od obciążeń różnorako. Najważniejsze pytanie brzmi zatem: które z tych podejść na teraz woła Cię najbardziej? Która z tych strategii uwolnienia od obciążeń może Ci obecnie przynieść najwięcej korzyści?
Zapraszam Cię do zabawy otwierającej oczy z kartami Osho Zen 🙂 Wylosowana karta, może pomóc Ci zobaczyć, co towarzyszy Ci obecnie w życiu (ogólnie lub w wybranym przez Ciebie temacie).
Oczywiście możesz powiedzieć, że opis kart pasuje do każdej sytuacji i każdego człowieka. Może i tak jest… Jednak refleksja nad tu i teraz jest Twoim wyborem, a wnioski są tylko i wyłącznie Twoje.
Zaufaj intuicji 😉 i upewnij się, że nie wypierasz treści, których nie chcesz usłyszeć.
Ten wpis będzie dla Ciebie dobrym drogowskazem, kiedy:
Wiele osób – szczególnie na początku swojej drogi do Zdrowej Pełni – staje przed olbrzymią górą namierzonych programów ograniczających. Łapie się za głowę i duma, za co się zabrać w pierwszej kolejności. Niektórzy zastanawiają się także, czy aby na pewno dadzą radę i czy starczy im życia na taką stajnię Augiasza, ale… na szczęście szybko się orientują, że to sabotujące podszepty kolejnych ograniczających programów 😉 i jednak zaczynają się od tego uwalniać, żeby móc w końcu żyć życiem, które kochają, w którym kochają i które naprawdę ma znaczenie.
Pozostaje zatem pytanie: jak zacząć, kiedy tak dużo obciążeń się przed Tobą piętrzy?
I jest to pytanie ważne, bo od odpowiedzi, jaką na nie znajdziesz zależy, jak szybko pożądane przez Ciebie zmiany wypracujesz w swoim życiu.
Nietrafiony wybór strategii na uwolnienie od obciążeń może Cię kosztować dalsze tkwienie w miejscu życiowego ugrzęźnięcia, albo kryzysy życiowe (i nie wiem, czy masz na nie gotowość), więc czytaj uważnie i sprawdź, która ze strategii uwolnienia od obciążeń jest dla Ciebie najlepsza.
Oglądając drugą część poniższego filmu (lub czytając do końca artykuł 😉) dowiesz się więcej na temat strategii uwolniania od obciążeń.
Do najczęstszych strategii należą:
W tym podejściu chodzi o to, że masz cel i dokładny obraz tego, jak chcesz, aby Twoje życie wyglądało w konkretnym obszarze za rok lub dwa. Masz także dokładny plan osiągnięcia tego celu.
Podejmując działania zewnętrzne wprowadzające konkretną zmianę w życie – na różnych etapach – natkniesz się na wewnętrzne blokady wynikające z działania programów zapisanych w Twojej pamięci komórkowej. Wówczas uwalniasz się od tych obciążeń, które blokują Ci działanie i realizację planu w ważnym dla Ciebie obszarze życia.
Na początkowym etapie Twojej Drogi do Zdrowej Pełni wyciszasz działanie innych programów (tych , które nie blokują wprost Twojego skutecznego działania w zewnętrzu).
Na dalszych etapach Twojej Drogi do Zdrowej Pełni masz już większą łatwość nie tylko w namierzaniu obciążeń, ale także w uwalnianiu się od nich, dlatego spokojnie możesz uwalniać się i od tych programów, które wstrzymują Cię w efektywnym działaniu i od innych, które aktywują się „przy okazji”.
Plusy tej strategii:
Minusy tej strategii:
W tym podejściu Człowiek nie koncentruje się na zewnętrznym celu. Zmiana sytuacji życiowej nie jest dla niego priorytetem. Zamiast tego „po prostu żyje”. Wykonuje codzienne czynności. Idzie przez życie jak do tej pory.
Jego uwaga skupia się głównie na wewnętrznych odczuciach. Człowiek staje się detektywem i tropi ograniczające programy zapisane w jego pamięci komórkowej. Skupia się na odczuciach z ciała, emocjach, czy przekonaniach, które zaniżają jego jakość życia.
Namierzając jakikolwiek program, którego doświadcza przechodząc przez życie, skupia się na uwolnieniu od niego. Po czym pozwala życiu toczyć się dalej i z ciekawością obserwuje zmiany w swoich automatycznych, codziennych reakcjach.
Plusy tej strategii:
Minusy tej strategii:
Wybierając taką strategię Człowiek zamyka się niczym w szklanej wieży i uznaje, że zanim nie uwolni się od wszystkiego w danym obszarze życia, to nie będzie w tym obszarze wprowadzał żadnych zmian.
Przykładowo:
- "nie wejdę w nowy związek, póki nie uwolnię się od wszelkich programów, które mogą mi ten związek narazić"
- "zmienię pracę / założę swój własny biznes dopiero jak uwolnię się od wszystkiego, co może mi to zepsuć"
W tym podejściu Człowiek tropi obciążające go programy zapisane w pamięci komórkowej, jednak robi to na bazie wspomnień i wyobrażeń. Brak mu wiarygodnego testu rzeczywistości.
Plusy tej strategii:
Minusy tej strategii:
Kiedy wchodzisz na swoją drogę do Zdrowej Pełni, ja mocno zachęcam Cię do wybrania pierwszej strategii, ponieważ od lat obserwuję, że przynosi ona najszybsze życiowe zmiany u wielu osób, z którymi pracowałam 😊
Jak jednak widzisz, nie jest ona jedyna i jak mawiał Christopher Morley:
"Jest tylko jeden sukces - możliwość spędzenia życia po swojemu."
Właśnie dlatego jest tak istotne, żeby strategia, jaką wybierasz była najbardziej odpowiednia dla Ciebie (bez względu na to, czy ja ją rekomenduję, czy też nie).
Oczywiście możliwe są także mieszane podejścia. Niektórzy Bohaterowie Zdrowej Pełni bardzo świadomie wybierają, że przykładowo koncentrują się na obszarze biznesowym, aby wprowadzić w nim zewnętrzną życiową zmianę, na którą bardzo liczą. Dlatego definiują swój cel w tym obszarze, budują plan i wdrażają zmiany uwalniając się jednocześnie od wszystkiego, co utrudnia im realizację ich planu.
W tym samym czasie np. uznają, że tematu związku nie ruszają zupełnie, bo nie są gotowi, by się w te rejony życia zapuścić i wybierają, że nie wchodzą w żaden związek. Jeśli przy okazji pojawią im się reakcje pokazujące aktywację programów związanych ze związkiem, to się od nich uwolnią, ale generalnie temat związku sobie odpuszczają.
W czasie natomiast zaczynają zauważać, że kiedy mają coraz większą łatwość w uwolnieniu się od różnorakich obciążeń, to coraz łatwiej koncentrować im się na pożądanej życiowej zmianie, a jednocześnie uwalniać się od wszelkich programów, jakich aktywację w sobie zauważą. Nie ważne z jakim obszarem życia te programy są związane.
Jak zatem widzisz można podejść do sposobu uwalniania się od obciążeń różnorako. Najważniejsze pytanie brzmi zatem: które z tych podejść na teraz woła Cię najbardziej? Która z tych strategii uwolnienia od obciążeń może Ci obecnie przynieść najwięcej korzyści?
